ChromeBlip 1.5

Pojawiła się kolejna wersja jednej z najlepszych polskich wtyczek dla naszej ulubionej przeglądarki. Chrome Blip to wtyczka umożliwiająca obsługę serwisu Blip.pl z poziomu Chrome. Blip.pl dla niewtajemniczonych to odpowiednik amerykańskiego Twittera. Autor wtyczki Jakub300 przedstawił  następujący changelog:

1. przewijanie kart
2. nowe menu
3. podpowiadanie odbiorców PM/DM
4. skracanie linków podczas pisania
5. nowe opcje
6. otwieranie linków w tle
7. powiadomienia
8. skórki (a właściwie jedna nowa)
9. przeglądanie kokpitu
10. czyszczenie kokpitu
11. (najważniejsze chyba) OAuth

Planowane:
1. drag&drop kart
2. przywrócenie możliwości edycji kolorów
3. przywrócenie wyłączania avatarów (^oleg się upiera)
4. przebudowanie (poprawienie) wyśœwietlania wątków

Przebudowane opcje programu.

Nagrany film z możliwościami ChromeBlip 1.5 na YouTube.
Wtyczkę można pobrać z Galerii Google tutaj, natomiast błędy oraz sugestie można zgłaszać na trackerze.

Jedna by rządzić wszystkimi.. CSS'ami czyli Stylebot.

Stylebot to wtyczka umożliwiająca prostą edycję stylów CSS. Dzięki rozszerzeniu możemy dowolnie modyfikować zawartość strony pisząc własny kod lub wybierając opcje zaznaczonego elementu. Nasze ulubione blogi lub serwisy, które posiadają dziwne fonty lub kolory dzięki prostym modyfikacjom przestaną nas odstraszać. W opcjach programu możemy usuwać oraz edytować istniejące już style lub dodawać przygotowane szablony przez innych użytkowników wskazując adres url. Na szczególną uwagę zasługuje opcja synchronizacji stylów, plugin przechowuje dane w usłudze Google Bookmark.

Opcje Stylebot'a

Na stronie programu możemy pobrać przykładowe style do kilku serwisów, zaś samo rozszerzenie można ściągnąć z galerii Google tutaj.

iReader - odzyskajmy estetykę czytanego tekstu!

Niejednokrotnie chcemy przeczytać długi artykuł lecz design lub kolorystyka strony skutecznie nam to utrudnia. W takim przypadku ratuje nas wtyczka iReader, która umożliwia "wyłowienie" z treści strony artykułu wraz, ze zdjęciami i wyświetlenie w przejrzystej formie.

Pomijanie zbędnych grafik pozwala nam skupić się na treści tekstu, a nie jak to często bywa - wręcz jarmarcznych reklamach lub banerach.

Rozmiar tekstu możemy dowolnie zmieniać, wygenerowany podgląd drukować, a sam artykuł udostępnić na Twitterze lub Facebooku. 

Wtyczkę uruchamiamy klikając na ikonkę iReader w pasku adresu lub ustawionym w opcjach skrócie klawiszowym.

Wywoływanie iReadera.

Wtyczkę można pobrać z galerii rozszerzeń Google Chrome tutaj.

Otwieranie stron podczas wpisywania adresu

Google wydało dzisiaj nową wersję Canary build oznaczoną numerkiem 7.0.529.0.

W tej wersji doszła opcja szybkiego ładowania stron podczas wpisywania adresu. W skrócie działa to tak: strony ładowane są jeszcze podczas wpisywania adresu, bez konieczności podawania pełnego url'a, oraz bez potrzeby potwierdzania enterem.

Oczywiście ładowana strona zależna jest od historii przeglądarki, u mnie po wpisaniu hasła chrome, następuje załadowanie tego bloga.

Przypominam, iż opcje eksperymentalne włączamy w zakładce about:labs.

Opcje przeglądarki jako karta

Małe okno, w którym wyświetlane są opcję Chrome jest zdecydowanie niewygodne. Z pomocą przychodzi nam nowy Canary build, z którym mamy możliwość włączenia opcji jako zwykłej karty.

 

Po wpisaniu about:labs w pasku adresu, przechodzimy do listy opcji, które są dopiero w fazie tworzenia przez co mogą powodować awarie przeglądarki. Tam odnajdujemy Tabbed Options, włączenia opcji umożliwia nam obsługę preferencji przeglądarki w zwykłej karcie. Wywołujemy opcję poprzez chrome://options z paska adresu lub po prostu wybierając Opcje z menu Chrome.

Trzeba przyznać, że nowy feature prezentuje się bardzo dobrze.

Osoby, które boją się używać tak wczesnych buildów, mogą spać spokojnie, Canary build nie nadpisuje się na wersję dev oraz stable, lecz jest instalowana jako kolejna przeglądarka, przybierając zółtą ikonkę, jak można się łatwo domyślić od tytułowego kanarka :).

Wersję Canary build można pobrać tutaj.